U siebie połowiłeś takich pięknot?
Korzystając z wolnych, świątecznych dni, wybrałem się na naszą, piękną, kochaną Wisłę. To oczywiście tego roczny, wiślany pierwszy raz. Byłem mile zaskoczony efektami, do tego piękna pogoda, normalnie bajka

ładne łobuzy

, czyli warto jechać na Wisłę
Myślę, że śmiało! Oprócz głównie krąpi trafiłem 2 jazie, 3 klenie i piękną płoć. A Lisek już dużo wcześniej łowił na wólce więc napewno jest po co jechać

W ubiegły czwartek na Wólce Profeckiej krąpie szły jak trzeba ;-)
Tylko woda teraz zaczęła przybierać troszeczke